Fotografujemy architekturę, podróżujemy, chcemy bowiem tworzyć lepszą architekturę.
Drzewa na tym cmentarzu są delikatnie cienkie i wiotkie. Listki - trzepoczą bezwietrznie.
Grube ziarna betonu wyściełają obszerny, lekko zagłębiony plac - Iqualada.
To piękny, romantyczny cmentarz. Uspokojenie duszy. Wiatr tu nie wieje, chronią nas od tego kamienne wały.
Pochyłe kamienie wpięte w druciane loki. Drewniane kłody wtopione w gruboziarnistą posadzkę - wyginają się jak ryby pływając.
Można usiąść pod drzewkiem w parku, można postać.
Ukrzyżowanie zostało na górze, groźne rdzawe stalowe krzyże mogą jednak zjechać na dół na swoich rolkach i szynach.
Najada wtedy na nas, tam w dole, najadą nasz spokój. Nasze rozmyślanie i ułożenie.
Przecież mamy wszystko ułożone i wymyślone a tu nagle toczy się z góry gilotyna krzyża.